7. Ostatecznie wszystko zależy od widza…
Jak się jednak okazuje, wszystko zależy od widza. Konkretnie – od jego wieku. Starsi widzowie, dla których oryginał jest ciepłym wspomnieniem z dzieciństwa, będą bardziej krytycznie nastawieni do wszelkiego rodzaju przeróbek. Młodsi widzowie, którzy nie widzieli animacji w pierwotnej wersji, mogą być naprawdę zadowoleni z widowiska. Efekty specjalne robią wrażenie – czasami faktycznie trudno byłoby wskazać różnice między żywym stworzeniem, a tym stworzonym komputerowo. Być może jest to sposób na zadowolenie tych, dla których wersja 2D “Króla Lwa” jest już zbyt przestarzała.