Według stanu na rok 2020 naszą planetę zamieszkuje 7,8 miliarda osób. Codziennie na świecie zdecydowanie więcej osób rodzi się niż umiera – znaczne wzrosty populacji obserwujemy obecnie przede wszystkim w biedniejszych państwach afrykańskich, azjatyckim oraz południowoamerykańskich. Utrudniony dostęp do antykoncepcji i braki podstawowej wiedzy na temat seksualności powodują, że paradoksalnie w rejonach najbardziej dotkniętych głodem rodzi się największa ilość dzieci. Zadaniem krajów lepiej ucywilizowanych jest przede wszystkim dbać o to, aby ich byłe kolonie dorównały im kiedyś poziomem wyedukowania społeczeństwa.
W jakich krajach żyje najwięcej ludzi?
Mało kogo zdziwi, że liderem w rankingu największej liczebności społeczeństwa są Chiny zamieszkałe przez 1,439 miliarda osób. Stanowi to 18,5% populacji całej planety. Już wiele lat temu chiński rząd, bojąc się przeludnienia, wprowadził bardzo restrykcyjne prawo do posiadania tylko jednego dziecka. Od tamtego czasu przyrost ludności w Chinach uległ znacznemu spowolnieniu. Nie można tego samego powiedzieć jednak o innym azjatyckim państwie – o Indiach. Mieszka tam obecnie 1,380 miliarda osób, a tempo przyrostu znacznie szybsze niż to, które obserwujemy w Chinach. Prawdopodobnie już za parę lat to właśnie Indie będą największym pod względem ilości mieszkańców państwa świata. W połączeniu z powierzchnią, która jest mniejsza niż powierzchnia Chin można snuć obawy o przeludnienie tego regionu, a co za tym idzie pauperyzację sporej części ludności. Poziom życia przeciętnego Hindusa jest niższy od poziomu życia Chińczyka – Indie będą musiały podjąć z pewnością trudne decyzje dotyczące kontroli populacji.