Nietrudno zgodzić się ze stwierdzeniem, że człowiek tak naprawdę potrzebuje do szczęścia niewiele – i taka filozofia życia staje się poniekąd trendem nie tylko w dziedzinie psychologii, ale i zarządzania domowym budżetem. Często rezygnujemy z różnych zachcianek czy nawet przyjemności w imię wyższych celów, wśród których w czołówce plasuje się… oszczędzanie. Chcemy mieć mniej dziś, by mieć więcej jutro.

Niektórzy posuwają tę, jakby nie było, zdroworozsądkową (do pewnego momentu) ideę jednak nieco dalej. Znaleźli sposób na to, by zmniejszyć koszty życia związane z prowadzeniem gospodarstwa domowego – i nie mówimy tu o odłączaniu sprzętów elektronicznych od gniazdek czy gotowaniu pod przykryciem.

Mniej pierz

Czy wiemy tak naprawdę, jak często należy prać nasze ubrania? Czy nie ulegamy manii nadmiernej higieny, która, jak zdążyliśmy się już przekonać, nie wpływa zbyt korzystnie na ogólny stan zdrowia, a na pewno nie dzieci (spędzanie przez nie czasu w do cna czystym, sterylnym wręcz otoczeniu sprawia, że nie nabierają odpowiedniej odporności). Warto od czasu do czasu zadać sobie to pytanie, zwłaszcza wkładając do bębna pralki sweter, który mieliśmy na sobie tylko raz…

Nie mówimy tutaj oczywiście o ubraniach, które ze względu na brud (dzieci, praca fizyczna) czy zapach potu, bez ich usunięcia, nie nadają się do użytku. Mówimy o sytuacji, w której po pierwsze zapominamy, jak należy oczyszczać ubrania (składające się z różnych tkanin, więc wymagające różnych sposobów czyszczenia) i z jaką częstotliwością. Wiedza ta, nabyta albo ze sprawdzonych źródeł książkowych, albo… od pokoleń, które były kształcone na zajęciach technicznych w szkole w rozszerzony sposób, pozwoli nam nie tylko zaoszczędzić na kosztach prania, ale też… oszczędzi nasze, często kosztowne, ubrania.

Ciekawostka – czy wiesz, jak prawidłowo należy prać dżins? Jeśli nie, zachęcam cię do znalezienia odpowiedzi na to pytanie w sieci – gwarantuję, że nieco cię… zmrozi.