3. Hotel w starej fabryce ciastek
Kto z nas będąc dzieckiem nie marzył o nocy spędzonej w fabryce ciastek?! Wszystko jest możliwe! Wystarczy udać się na wycieczkę do Reykjaviku i zarezerwować nocleg w hotelu Kex, po islandzku oznaczającym właśnie ,,ciasteczko”! Dawniej był on miejscem spotkań robotników, którzy uczestniczyli w produkcji dostarczanych na rynek krakersów. Dziś jest to niezwykłe miejsce. Hotel zawdzięcza swój klimat połączeniu dwóch różnorodnych stylów: vintage wraz ze współczesnym akcentem.